Kategorie
Najnowsze informacje
-
PROMO MARZEC 2024
Mar 11, 2024 -
Nowość: Moondrop Space Travel – kosmicznie dobre...
Mar 08, 2024 -
Nowość: iEAST - Nowe urządzenia strumieniowe do...
Mar 06, 2024 -
Nowość: FiiO wzbogaca rynek o segment słuchawek...
Feb 02, 2024 -
Nowość: Dan Clark Audio E3 - Nowa era w świecie...
Dec 22, 2023
Astell&Kern Kann Cube - Test w portatu Stereolife.pl oraz Rekomendacja Redakcji
www.stereolife.pl/4210-astell-kern-kann-cube
"Jak na odtwarzacz przenośny, 7499 zł to sporo. Gdybyśmy jednak podzielili tę kwotę na pół i kupili stacjonarny streamer oraz biurkowy przetwornik z wyjściem słuchawkowym, każde z tych urządzeń oferowałoby brzmienie o dwie klasy gorsze, niż to, które dostajemy tutaj. Wiem, że nie każdy audiofil właśnie takiego sprzętu potrzebuje. Ale jeżeli zaliczacie się do tej grupy i chcielibyście połączyć te dwie funkcje, Kann Cube to po prostu bardzo dobry interes. W prezencie dostajemy funkcję trzecią - możliwość korzystania z luksusowego, wypasionego odtwarzacza przenośnego wszędzie tam, gdzie nam się podoba. Jasne, na poranny jogging raczej bym go nie zabrał. Bałbym się, że po kilku metrach spadną mi spodenki. Ale do biura, sypialni, samochodu, pociągu albo hotelu? Jak najbardziej. To już nie jest "empetrójka", ale audiofilski system spakowany do pudełka wielkości czterech paczek papierosów. Świetna sprawa."
www.stereolife.pl/4210-astell-kern-kann-cube
"Jak na odtwarzacz przenośny, 7499 zł to sporo. Gdybyśmy jednak podzielili tę kwotę na pół i kupili stacjonarny streamer oraz biurkowy przetwornik z wyjściem słuchawkowym, każde z tych urządzeń oferowałoby brzmienie o dwie klasy gorsze, niż to, które dostajemy tutaj. Wiem, że nie każdy audiofil właśnie takiego sprzętu potrzebuje. Ale jeżeli zaliczacie się do tej grupy i chcielibyście połączyć te dwie funkcje, Kann Cube to po prostu bardzo dobry interes. W prezencie dostajemy funkcję trzecią - możliwość korzystania z luksusowego, wypasionego odtwarzacza przenośnego wszędzie tam, gdzie nam się podoba. Jasne, na poranny jogging raczej bym go nie zabrał. Bałbym się, że po kilku metrach spadną mi spodenki. Ale do biura, sypialni, samochodu, pociągu albo hotelu? Jak najbardziej. To już nie jest "empetrójka", ale audiofilski system spakowany do pudełka wielkości czterech paczek papierosów. Świetna sprawa."